FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie :: Rejestracja :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj
Krzyż harcerski

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHR Hufiec Płock Strona Główna -> Symbolika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yaboo
Marszałek Polski
Marszałek Polski



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 14:21, 28 Lis 2006    Temat postu: Krzyż harcerski

Krzyż Harcerski - to odznaka harcerska, stosowana w większości organizacji harcerskich w Polsce. Nadawany jest członkom organizacji harcerskiej podczas przyrzeczenia harcerskiego. Harcerze przed przyrzeczeniem na miejscu krzyża noszą lilijkę.

Troche historii:

W pierwszym numerze czasopisma „Skaut” z 15 października 1911 roku Andrzej Małkowski ogłosił konkurs „na polską odznakę skautową”. W odpowiedzi na ten konkurs nadesłano aż 84 prace. Wśród nich znalazł się projekt, który opracował Kazimierz Lutosławski. Opis tego projektu, który zajął 3 miejsce w konkursie, znalazł się wraz z wynikami konkursu w 8 numerze pisma "Skaut" z 1912 r.:

na tarczy okrągłej dwie szable, poniżej polski krzyż wojskowy Virtuti Militari z napisem "Bóg i Ojczyzna" – nad nim orzeł w locie – przy górnej krawędzi napis Czuwaj !.

Żadna z prac nie wydała się na tyle interesująca, by od razu wprowadzić ją do użytku, toteż w końcu 1912 roku Naczelna Komenda Skautowa wyznaczyła do dalszych prac nad projektem ks. Kazimierza Lutosławskiego z zespołem. Po wprowadzeniu do projektu szeregu zmian powstała odznaka: krzyż harcerski wzorowany na Orderze Virtuti Militari. Pierwsze krzyże harcerskie wręczono prawdopodobnie już we wrześniu 1913 roku na zakończenie kursu instruktorskiego zorganizowanego przez Naczelną Komendę Skautową w Dynasach.

Symbolikę jednego z projektów opisał Lutosławski własnymi słowami:

"... Wianek z dębu i wawrzynu oznacza cele do zdobycia: siłę i umiejętność, sprawność i wiedzę. Oplata on główny symbol skautowy: krzyż z hasłem "Czuwaj". Kształt tego krzyża jest dawny: takiego użyto do naszego orderu waleczności: Virtuti Militari; uprzytamnia on w szczególności obowiązek dzielności. Ma on pośrodku kółko - symbol doskonałości, a w nim gwiazdę promienną, jakby światło przewodnie: "ad astra!" A sam krzyż znaczy: per aspera, bo wskazuje ciężką, cierniami walki z własnymi słabościami usłaną drogę, a przy tym oznacza też gotowość do walki i do wszelkich poświęceń - aż do męczeństwa za wiarę, aż do śmierci za Ojczyznę: Bóg i Ojczyzna są treścią wewnętrzną tego znaku. Hasło "Czuwaj" na nim - to pobudka, ostrzeżenie: oznacza gotowość ducha do pracy nieustannej..."
ks. Jan Zawada (Kazimierz Lutosławski)

Ostatecznie kształt krzyża harcerskiego został zatwierdzony podczas konferencji zjednoczeniowej ZHP w dniach 1-2 listopada 1918 roku, która zatwierdziła go jako odznaką polskiego harcerstwa.

Więcej informacjii na temat krzyża harcerskiego znajdziesz [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felek.com
Kapitan
Kapitan



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Płocki Hufiec Harcerzy

PostWysłany: Śro 9:25, 29 Lis 2006    Temat postu:

A ja napiszę czym dla mnie jest KRZYŻ HARCERSKI bo mikołaj wyczerpał temat tłumczenia:) a myślę że to jak odbieramy odznaczenia, nasze symbole też jest ważne!! Krzyż to coś co często nie pozwala mi upaść- często mysląc o krzyżu Chrystusa mam przed oczami krzyż harcrski i odwrotnie- może ktoś powie że to Świętokractwo ale tak właśnie myślę i tak czuję! Dla mnie to harcerskie najważniejsze odznaczenie i jansy drogowskaz do rozwoju i prawdziwego odnajdywania szczęścia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilcia
Zasłużona
Zasłużona



Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Płońsk BOSSY

PostWysłany: Śro 20:18, 29 Lis 2006    Temat postu:

Dla mnie krzyż jest czymś co sprawiło ze inaczej zaczełam myśleć o harcerstwie. na początku było to łażenie na zbiorki i tylko zabawa. A potem bardziej zaczełam myśleć o swoim postępowaniu i roli harcerstwa w moim życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felek.com
Kapitan
Kapitan



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Płocki Hufiec Harcerzy

PostWysłany: Czw 0:57, 30 Lis 2006    Temat postu:

Napisałaś co zmienił krzyżw twoim życiu- że dzięki niemu zaczęłaś się zastanawiać! Napisz czym jest dla Ciebie, co znaczy!! Druhny, druhowie- napiszcie czym dla Was jest KRZYŻ HARCERSKI, wiele osób czytając to co napiszecie napewno dowartościuje samych siebie!! CZUWAJCIE!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
antek cwaniak
Poborowy



Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 1:55, 09 Gru 2006    Temat postu:

Kiedy dostałem krzyż harcerski to byl to dla mnie bardzo ale to bardzo wielki zaszczyt. Długo na niego czekałem ale opłacało się. Wiedziałem że jesyem w pełni harcerzem i że czeka mnie jescze większa praca nad sobą. Krzyż jest nadal dla mnie wany i bardzo go cenie. I na pewno zmienia myślenie człowieka po prostu wie że musi być lepszy i jako harcerz i jako zwykły człowiek bo coś przyekł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owak
Plutonowy
Plutonowy



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 1:21, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Gdy dostałem krzyż poczułem się inaczej!! Tak przyjemnie!
Krzyż nakłada na nas obowiązki, które czuć ale warto je odczuwać i spełniać jak najlepiej!! Gdy już otrzymamy krzyż stajemy się dojrzalszym harcerzami i ludzmi. To coś wspaniałego otrzymać go! Osoby które dostąpiły tego zaszczytu powinny być dumne!
Krzyż harcerski to naprawdę wspaniałe odznaczenie gorąco zachęcam wszystkich do jak najszybszego zdobyci i poznania tego uczucia!!
STARAJCIE SIE JAK NAJSZYBCIEJ GO ZDOBYĆ I DĄŻCIE DO HARCERSKICH IDEAŁÓW !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matraś
Kapral
Kapral



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: 3 Płocka Drużyna Harcerzy "PNEUMA"

PostWysłany: Pią 1:22, 13 Kwi 2007    Temat postu:

Ja także miło wspominam swoje Przyrzeczenie i zdobycie Krzyża Harcerskiego. To wspomnienia na całe życie!
Natomiast uważam, że harcerz w wieku lat 11, który składa Przyrzeczenie Harcerskie nie jest do końca świadomy tego co robi...
To zobowiązuje go do przestrzegania Prawa... Harcerz ten nie do końca wie, że nie będzie mógł np pójść z kolegami z liceum na piwo będąc pełnoletnim, bo sładając Przyzeczenie jest dopiero w podstawówce i mysli chwilą..... nie zastanawia się co bedzie później...
A co Wy o tym sądzicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Seminarium

PostWysłany: Czw 12:59, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Masz rację, chłopcy (i dziewczynki) też w wieku szkolnym żyją chwilą teraźniejszą i nie widzą konsekwencji późniejszych. Poza tym później to już jak pewnie zauważyliśmy to wszystko nie jest tak prosto z tą abstynecją. Alkohol nie jest zły, sam w sobie nie jest grzechem. Dlatego jak już to można zauważyć jestem gorącym zwolennikiem zmiany tego punktu.
Nie wiem jak zbytnio patrzeć na tą sprawę. Ale myślę, że z jednej strony wkładamy ciężkie jarzmo na barki takiego dziecka, jarzmo ciężaru grzechu (bo przyrzeczenie składał przed Bogiem) albo można powiedzieć, co nie którzy twierdzą, że przyrzeczenie składane przez takie dzieci jest nie ważne de iure.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amphiprion
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z nienacka :D

PostWysłany: Czw 15:01, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Ogólnie to do pewnego wieku dziecko nie odpowiada za swoje czyny... Odpowiada za nie rodzic, ponieważ samo nie może zrozumieć powagi sytuacji i nie do końca wie co jest złe, a co dobre... Ale teraz powstaje pytanie... Skoro do pewnego wieku dziecko nie wei co robi, i tym samym złożenie przez nie przyrzeczenia harcerskiego nie jest do końcxa wiążące, to po co są regulaminy stopni, w których jest jasno napisane, że młodzik jest zdobywany od bodajże 11 lat (nie jestem dokładnie pewien, ale to jest jakoś ta granica)? W takim razie młodzik powinien być zdobywany dopiero od powiedzmy 15 lat! Ale wtedy cały system stopni pada... Pada, leży i kwiczy i nikomu nie potrzebny. Wychodzi na to, że ZHR musi przeprowadzić totalną reformację!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matraś
Kapral
Kapral



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: 3 Płocka Drużyna Harcerzy "PNEUMA"

PostWysłany: Czw 21:47, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Weź na chłopski rozum...
Czy dziecko w wieku lat 11 jest świadome tego co mówi, składając Przyrzeczenie? Myślę, że nie... Teraz składa Przyrzeczenie, akceptując automatycznie Prawo, a za lat kilka, kiedy będzie pełnoletni może mieć w nosie słowa, króre tamtego dnia wypowiadał przy ognisku, przy świadkach tamtego zdarzenia... Owszem, nie należy tu mówić o wszyskich harcerzach w ten sposób, ale o pewnej części na pewno. Składając Przyrzeczenie, akeptujemy każdy jeden punkt Prawa Harcerskiego.
Nikt od nas nie wymaga podpisu zobowiązującego do przestrzegania Prawa i Przyrzeczenia, bo w momencie tym szczególnym, w momencie, kiedy otrzymujemy Krzyż Harcerski, tym ludziom wokół ogniska wystarczą słowa, nasze słowa wypowiedziane dobrowolnie.... Bo "na słowie harcerza polegaj ak na Zawiszy".
Wiesz Emilu, myślę, że młodzik w wieku lat 15 nie byłby złym rozwiązaniem. To człowiek mądrzejszy od chłopca w wieku lat 11. Ale fakt, system stopni pada w tym momencie... Wiesz, ZHR jest bogaty w ludzi mądrych, więc myślę, że dla tego właśnie chłopca 11 letniego zostałby wymyślony odpowiedni stopień, choć na nie co innych warunkach... Ale byłoby to załamanie tradycji harcerskiej... Więc wracamy do punktu wyjścia....
Czy wobec tego należy uwrażliwić takiego chłopca, że składając Przyrzeczenie, podejmuje decyzje na całe życie, być posłusznym Prawu Harcerskiemu i na tym uwrażliwieniu poprzestać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amphiprion
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z nienacka :D

PostWysłany: Pią 7:45, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Ale tak Bogiem, a prawdą, to ten chłopiec zostaje uwrażliwiony, ale on po jakimś czasie i tak zapomina... Zapomina, i nie rozumie tego, co przysięgał przed samym Bogiem w obecności świadków. Złożenie przyrzeczenia harcerskiego można porównać ze ślubami, które składał często choćby Jan Kazimierz podczas wojny poslko-szwedzkiej w XVI w. Z tym, że król Jan Kazimierz zdawał sobie sprawę z tego, co przysięga i do czego go te przysięgi zmuszają. A taki chłopiec 11letni nie ma zielonego pojęcia o powadze sytuacji. Dla niego to jest zwykła zabawa, on się cieszy "Świetnie, złożyłem przyrzeczenie, wreszcie jestem takim harcerzemn z prawdziwego zdarzenia, jeszcze trochę i będę miał wywiadowcę, potem ćwika itd!" Cieszy się, ale dopiero w późniejszej fazie życia stwierdzi: "O kurcze... Mam 18 lat, w gimnazjum piłem alkohol jak najęty, paliłem, kłamałem jak z nut... Ale kurcze... Toć ja składałem przysięgę, że będę żył według prawa harcerskiego, a tam jest wyraźnie napisane <<nie pali tytoniu i nie pije napojów alkoholowych>> oraz <<na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy>> Kurcze... Czyli cały czas grzesze, cały czas łamię przysięgę, którą składałem... O ja nieszczęsny!". I co wtedy? Wtedy jest za późno...

Dlaczego zawsze instruktor pyta przed złożeniem przyrzeczenia, czy dana osoba chce je złożyć? Mi się wydaje, że to nie jest jakaś tam głupia tradycja i część obrządku... To jest dosłowne zapytanie: "Czy chcesz złożyć przyrzeczenie harcerskie? Czy chcesz tak naprawdę żyć według prawa harcerskiego? Czy zdajesz sobie sprawę, że przysięgniesz przed Bogiem, że taka jest Twoja wola i świadkowie to potwierdzą?" I każdy odpowiada "Tak" nie mając obrazu części tego, jak zmieni się jego życie... Dlatego najczęściej się nie zmienia... A jak się zmienia to zbyt późno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Seminarium

PostWysłany: Pią 7:53, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Przyrzeczenie w harcerstwie nie jest celem, a początkiem drogi, przygody. To właśnie dzięki przyrzeczeniu, które staje się fundamentem, podstawą jest możliwe dalsze wychowanie, kształtowanie człowieka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amphiprion
Sierżant
Sierżant



Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z nienacka :D

PostWysłany: Pią 7:58, 20 Kwi 2007    Temat postu:

No dobra, a co jeżeli te przyrzeczenie tak naprawdę nie spełnia swojej roli? Tylko służy jako świetna zabawa. Tylko i wyłącznie świetna zabawa. A wtedy to raczej przestaje być narzędziem wychowawczym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matraś
Kapral
Kapral



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: 3 Płocka Drużyna Harcerzy "PNEUMA"

PostWysłany: Pią 13:41, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Wydaje mi się, że nigdy nie jest za późno by trwać przy szczytnych ideałach, tym samym trwać przy Przyrzeczeniu i Prawie. Owszem są osoby, które mogą notorycznie je łamać, nie okazyjąc skruchy, ale z takimi to od razu na bruk...
Po co trzymać w drużynie kogoś, komu ne zależy... Ale drugiemu, któremu raz czy drugi sie nie ubało, nażleży za każdym razem dawać szansę, jeśli zależeć mu będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Seminarium

PostWysłany: Pią 14:22, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Chodzi o to aby co raz bardziej przechodzić od zabawy ku czystemu kształceniu osobowości, najpierw -pamiętamy to z naszego doświadczenia harcerskiego- jest wychowanie przez zabawę (najlepiej tu mogą powiedzieć zuchmistrzowie, bo u nich tego najwięcej) a potem tej zabawy jest coraz mniej. Jeśli komuś nie zależy na ideale harcerskim, to tu brak miejsc..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHR Hufiec Płock Strona Główna -> Symbolika Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Army Design by mfs9 - Strik9
Regulamin