Rozpalanie i układanie ognisk!

felek.com

Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale specjalnie napisałem ten temat żeby wypromować 2 środowiska, któe perfekcyjnie moim zdaniem znają się na układaniu i rozpalaniu ognisk tj. "3" i "5". Wszystkich zainteresowanych tematem odsyłam do SZCZEPOWYCH Jacka Patory i Damian Wierkiewicza... Naprawdę warto się nauczyć czegoś tak wspaniałego jak układanie ognisk- przecież to nasz ŻYWIOŁ...!!!

krzyzu

no mławskie srodowisko nie miało siępopisanai tymi umiejętnościami przed wami . Ale u nas w mławie są osoby które też potrafią perfekcyjnie ułożyć i zabezpieczy ognisko. Ale większość z nich to 5 'viaignis" i Kadra " 7 MGZ "elfy z silvanadoor" . Swoja wiedze staramy się przekazaćinnym drużźynom. Mysle że my też będziemy niedługo mieli okazje popisaćsie swoimi umiejetnościami przed wami.

Pozdrawiam Krzyżu

Goferr

Ja osobiście nie wiem... Na jednej ze zbiórek pokazałem druhom typy ognisk, a także powiedziałem, żeby starali się robić wyjątkowe ogniska o nietypowym kształcie, a nie stożki czy studnie. Od tamtej zbiórki nie pamiętam, aby na jakimś ognisku przygotowanym przez moich druhów pojawił się typowy stożek etc. Smile

Phoenix'o

Ptaku Starszy fajne nietypowe ognicho wtedy zrobił. A wiesz Gofer czemu studni nie robimy i innych bo to jest nudne i monotonne a my lubimy nowości:D

Goferr

Wiem i to mi się w Was podoba, że nie idziecie na łatwiznę, tylko robicie coś nowatorskiego. Może czasem gorszego, ale własnego i to się liczy!

Phoenix'o

Tak tak nasza drużynka jest a raczej jej członkowie typem odkrywców. Very Happy

No bo po co iść na łatwiznę jak można mieć coś swojego może czasem gorszego ale swojego jest takie przysłowie góralskie "Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz" i właśnie my sie uczymy na własnych błędach. Very Happy

matraś

Dla mnie osobiście ognisko od zawsze kojarzy się z kształtem stożka lub inaczej z indiańskim tipi. Jest najprostsze do przygotowania a zarazem najładniejsze (moim zdaniem) choć w swojej karierze harcerskiej widziałem bardzo dużo różnych form ognisk - także bardzo fajnych. Jadnak ja mam sentyment to pospolitego, zwykłego, najprostszego ogniska w kształcie stożka.

bercik

Kto pamięta watrę na obozie w Piaskach?? Fajne było tylko oczywiście ja je musiałem później sprzątać...

PtaSiu Senior 2GDH

Moje Nietypowe ognisko jest juz przezemnie opatentowane i bardzo mi sie podoba moze sie troche dziwnie kojażyć ale gofer moze potwierdzić ze jest wyjatkowe Twisted Evil

ps : Dopiero sie zorientowałem że to ty Paweł Very Happy

Goferr

No bardzo wyjątkowe, tylko Ptasiu, ale nie pokazuj go publicznie:P

Owak

Ja jestem podobnego zdania co Matras. Bardzo podobaja mi sie takie "orginalne" ogniska lecz takze mam sentyment do tzw. stozka. Inne sa bardzo piekne gdy rozpala sie je w pewnym miejscu i ogien przemieszcza sie wyglada to super i kosztuje wiele pracy!! Mimo to ja uwielbiam takie standardowe, wydaje mi sie ono najpiekniejsze ze wszystkich:)

Phoenix'o

Goferr

a ja mam pomysł Smile

Przy okazji jakiegoś biwaku ZZtów lub odprawy hufca zróbmy sobie konkurs na najładniejsze ognisko:) Zobaczymy kto zna się na tym najlepiej Smile

P.S. "Phoenix" też dobrze się trzyma z ogniskami. Na obozie nie zdarzyło się ognisko, które się nie rozpaliło Smile

Nawet watra w deszczu układana z trzech zapałek poszła Smile

i to bez dopalaczy

bercik

nikt z was jeszcze nie widział ogniska 107-kowego Grzebcia a ten człowiek potrafi ułożyć piękną studnie
jest takim dąb w Grójcu wielkim no i jak grzebcio rozpalił tam ognisko to się gałęzie prawie zapaliły
Mam na kompie zdjęcie pierwszego ogniska grzebcia-studni ale teraz nie wrzucę bo nie mam zbytnio czasu a pozatym się komp muli jak znajdę czas i nie zapomnę to wrzucę Smile

[/img]

Goferr

No to mamy dużo osób, które potrafią układać ładne ogniska to kiedy zaczynamy turniej? Razz