DMB 2007 - Gostynin

Emilcia

No wiec jak tam wspominacie tegoroczny zjazd DMB? ;]
Dla mnie było bardzo fajnie ;] Extra gra... tylko ze za mało czasu zeby takie Orlice obleciały wszystkie punkty Razz

... Fajnie było zobaczyć znowu wszystkich Smile

... i niektórych poznać
No tylko szkoda ze tak zimno strasznie... jeszcze mnie palce bolą Neutral

No i tyle

Opowiadajcie wrażenia!
No i gratuluję zastępom zdobytych miejsc na biegu
I gratuluję zdobytych stopni i funkcji Very Happy

Owak

Cześć wam wszystkim Smile

Jak dla mnie było SUPER, a gra udała by sie jeszcze lepiej gdyby nie ten mróz ale i tak było ŚWIETNIE Very Happy

Pozdro dla punktowych i oczywiście dla uczestników bez których nie byłoby tyle śmiechu oraz czego teraz wspominać Very Happy

Trzymajcie sie do następnego takiego spotkania !! Smile

bercik

Było SUPER!!!!!!!!!
zimno na grze przeszkadzało oraz mało czasu
miałem mądrych ludzi w zastępie co ja bym począł bez nich
zadanie z trójkątem ja kto mój kolega powiedział było BANALNE ja jeszcze go nie usłyszałem i zobaczyłem, że punktowy już wpisuje punkty:D

amphiprion

Ufff... Było DMB i nie ma... Wracamy do codzinnych zajęć Razz

Ogólnie myślę, że cała kadra i sekretariat stanęli na głowie, żeby zlot był dopięty na ostatni guzik.

Wielkie gratulacje dla Dara, że podjął się tak ciężkiego zadania jakim było zorganizowanie gry dla tak wielkiej ilośći osób. Nie obeszło się bez małych błędów czy nie niedomówień, ale i tak sądzę, że gra była udana. Jeszcze raz dzięki za podjęty trud.

Gratuluje również Grzymkowi, który pomimo tak wielkiej liczby osób oraz terenu do ogarnięcia świetnie sprawował swoją funkcję oboźnego i przy tym nie zapominał ani nie przeoczał żadnego szczegółu.

Chciałbym również wspomnieć o Komendancie Gry Zlotowej - Matrasiu, który, z tego co udało mi się dowiedzieć oraz widzieć, świetnie zorganizował czas zuchom.

Oczywiście nie mogę zapomnieć o Felku, który nie tylko świetnie poprowadził sekretariat oraz dzieki niemu na bieżąco byliśmy z tym co się działo podczas gier zuchowych, harcerskich i wędrowniczych, ale zapewniał dodatkową rozrywkę swoją osobą (o co chodzi wiedzą zainteresowani :])

Dziękuję i gratuluję wszystkim, których pominąłem oraz wszystkim uczestnikom, bo bez nich ten zlot by się nie odbył. Dzięki za Wasze braterstwo...

Na samym końcu, ale jednak największe i chyba najważniejsze podziękowania i gratulacje dla Komendanta Zlotu x. phm Tadeusza Jabłońskiego HR za zorganizowanie całego zlotu, za jego trud oraz poświęcony czas, bo gdyby nie x. Tadeusz, ten zlot również by się nie odbył. Wielka, niekończąca się siekiereczka za to.

Emilcia

No sory!? zapomniałeś mi podziekować! Razz

Więc emilce za.... hmmm... za ładny wygląd Very Happy

aneczka:*

no nie...jak mogles zapomniec:PP
no wiec.. Emilko ja Ci podziekuje:D

za optymizm..
za "smiech jak helikopter"
i za kolejne swietnie spedzone dwa dni Very Happy

bo za wyglad to nie bardzo Razz

P

a DMB swietne Smile

Goferr

Co do umilania czasu przez Felka... było na co popatrzeć, o ile jest to to, o czym myślę Emilu? Very Happy

(Druga noc?)

Było mroźnie, było śmiesznie, było momentami strasznie, ale przede wszystkim było profesjonalnie Smile

Cóż, pozostaje nam odliczać dni do kolejnego DMB, choć pewnie nie będzie w Gostyninie w 2008r.

czikago

Dziekuje wszystkim którzy włożyli wiele trudu w zorganizowanie zlotu. Dobrze że są jeszcze ludze którzy chcą wytyczać młodzieży jakąś drogę pomagać im w ich trudach i zorganizować czas.

Sylwuśka

DMB było naprawde wspaniałe fajnie tak spotkac sie z wszystkimi=)
co do tego umilenia przez felka czasu w druga noc to chyba sie dobrze domyslam o co chodzi "korytarz" a moze nawet miejsce gdzie spałam Very Happy

a raczej chciałam spac
Nie bede dzis skormna i takze powiem ze sekretariat spisał sie doskonale Wink

i szkoda ze ten mrozik był az tak zimny :/ nikt jeszcze nie wspomniał o drossach a wiec mysle ze oni naprawde zrobili kawał dobrej roboty Wink

chwała im za to !!!

Daro

Aż serce rośnie jak czyta sie takie komentarze. Dla mnie zlot był super. Pełny profesjinalizm organizatorów zlotu. (zreszta co tu sie dziwić Smile

dzięki za ciepłe słowa o grze. Ciężko było ale widać są efekty. Gra miała byc trudna. ALe niektóre zastępy pokazały że możliwa do pokonania:) Dzięki DLa Komendanta, Sekretariatu za kołysankę pt. "Klikamy w klawiaturę laptopów do 5 rano" Smile

, jak zawsze skutecznego oboźnego:) i Wam wszystkim. Oby więcej, oby częściej, oby razem...

amphiprion

Taaak... Klikanie w klawiature laptopów... Nie ma to jak miła noc w siedzibie sekretariatu, co nie Daro? Ja na szczęście nie miałem tego prob... Yyy... Znaczy się tej przyjemności Very Happy

A co do umialania czasu w nocy to oczywiście chodzi mi właśnie o "niegrzeczną zabawę" Felka Razz

(kocham dwuznaczne zwroty xD). Nie ma co dziękować za ciepłe słowa prawda jest taka, że organizatorzy to chyba na głowie stanęli, żeby impreza, że się tak wyraże udała się jak najlepiej, pomimo obaw z powodu przeludnienia...

pan Mięso

ja jak zwykle jestem zorientowany i na czasie i pomyliłem działy. sory dla adminów i modów za to. mea culpa.

EDIT by amphiprion fuzja x2

oto, co napisałem:

no to teraz może jakieś spostrzeżenia i wrażenia po zlocie? ja byłem tylko do soboty, do godz. 16, więc wypowiem się tylko o piątku i grze - było fajnie;]
btw: jeszcze czuję skutki zamarzniętych palców u stóp, jak musiałem stać na punkcie na jakimś wywiejewie w śniegu. a najbardziej podobało mi się zamawianie pizzy z restauracji Sahara - pod bramę rezerwatu proszę xD no i pozdro dla Tomka, Mejdeja (;]) i Dyszla;]

Istnieje opcja EDIT!!!

Kleryk

dla mnie i chłopaków zlot też był extra i cieszymy się, że mogliśmy tam być na i ... wygrać

x.Tadeusz

Bardzo dziękuję za waszą obecność na zlocie w Gostyninie. Cieszę się waszą postawę. Mam nadzieję, że to co wynieśliście z tego zlotu będzie owocowało w dalszej harcerskiej pracy w drużynach. Szczególnie dziękuję całej komendzie Zlotu. Czuwajcie. Komendant.

felek.com

No i podsumowanie... Gratuluję zwycięzcom gier zlotowych, osobom które te gry robiły: sczzególnie Darowi, który naprawdę włożył dużo trudu żeby była ta gra dopracowana na ostatni guzik, matrasiowi za jego bardzo udanego zlotu zuchowego, oboźnym za wprowadzany spokój bo czasem było nas za dużo... Największe DZIĘKUJĘ dla ks. komendanta zlotu za jego SPOKÓJ- jak zawsze niesamowity i kojący wszystkie zdenerwowania...

Ja chciałem wyjaśnić tylko dla tych którzy lubią interpretować dwuznaczne teksty że ta sobota wieczór to była taka mała, niewinna, nie krzywdząca nikogo i bardzo cicha walka z kostkiem:)

CZUWAJCIE i życzę kolejnego, równie dobrego zlotu

No i jeszcze w imieniu sekretariatu DZIĘKUJEMY ŻE BYŁO WAS TAK WIELU I ŻE MIELIŚMY CO ROBIĆ Smile