koszulki zamiast mundurów (akcje zarobkowe)

bercik

co sądzicie o debilnym (według mnie) zakazie noszenia mundurów na akcjach zarobkowych?
przecież w mundurach jesteśmy dużo bardziej wiarygodni niż w jakiś tam koszulkach, którą może sobie kupić każdy.
tylko nam utrudniają całą robotę i tyle.

Magdula

czemu wszyscy traktują akcję zarobkowe jak jakiś szybki sposób zarobienia pieniedzy?? według mnie jest wiele innych bardziej wartościowych, fajnieszych i moze bardziej harcerskich sposobów zdobycia finansow dla druzyny. Nie macie czasem wrazenia ze te puszki w tych hipermarketach to trochę "żebranie".. moze to tylko moja opinia.

co do koszulek. Ja całkowicie zgadzam sie z zakazem.

bercik

a czemu zgadzasz się z zakazem?
tak, jest wiele innych sposobów, jednak trudniejszych.
wiele osób mi znajomych także uważa, że to żebranie. ale jeśli dobrze się wszystko pakuje, zgodnie z zasadami, to raczej nie żebranie, przecież to też jakaś praca jest.

Magdula

Bercik, ale jeżeli np. co miesiąc jeździmy na akcje to upada nasza praca metodyczna, nie uważasz? moim zdaniem mundur służy do czegoś innego niż stania w nim przy kasie.

Są rózne sposoby: 1%, dotacje, darowizny, akcje typu: ciasta, świeczki, przedstawienia, kartki albo np. dwa lata temu pewna druzyna zhp sprzatała po studniówce Małachowianke i dostali spoooroo kasy.

bercik

tak, mundur jest do czegoś innego, racja
dobre pomysły z tymi ciastkami a najlepszy z tym sprzątaniem ;]
szczerze wolałbym to niż "żebrać" przy kasie.
przez to pakowanie, wiele osób uważa, że harcerstwo to tylko (tak jak wszystko teraz w Polsce) tylko pieniądze i nic więcej, że tylko zbieramy kase, jedziemy na obóz a tak naprawdę nikt nie wie nic o naszej pracy, o tym co robimy. może warto byłoby to zmienić. przynajmniej w hufcu.

Magdula

trochę mają rację, bo mało nas widać.. cześciej ludzie spotykają nas przy kasie niż pewnie w mundurze na Mszy.

amphiprion

"Mundur ma służyć do pracy, zabawy i odpoczynku" - Baden-Powell

Cytat nie jest idealny, bo nie pamiętam go, i nie znalazłem go na w internecie. Ale zapadł mi w pamięci.

Jeśli chcemy łamać postanowienia i wskazówki Baden-Powella, ok, jedźmy na harcerskie akcje bez mundury harcerskiego, ale nie puszczajmy kłamst o Baden-Powellu, że to on stworzył harcerstwo. Bo w ten sposób to my tworzymy jakieś dziwne, nowe harcerstwo.

A jeśli rzeczywiście mamy żyć zgodnie z zaleceniami BP, jeżeli mamy uczestniczyć i tworzyć harcerstwo zapoczątkowane przez niego - to twórzmy według jego zaleceń.

Ode mnie tyle, sprawa jest zbyt prosta i oczywista, żeby mieć jakieś wątpliwości.

rolluś =*

<brawo> Według mnie masz rację i świetnie to ująłeś.

amphiprion

Hmm... Już po napisaniu mojego posta doszedłem do jeszcze jednego wniosku...

Dlaczego harcerz harcerzowi zabrania nosić mundur? Jeśli harcerzowi, bądź harcerce, zachce się nosić mundur do szkoły to jest jego sprawa. Chcę pokazać publicznie, że jest harcerzem, to niech pokazuje. I nie mydlić mi tu oczu, że należy pokazać swoimi czynami, że jest się czynami. Dopóki ktoś nie uajwni, że jest harcerzem, to jego czyny za to nie przemawiają.

A zabranianie noszenia munduru harcerza na harcerskiej akcji? To tylko pokazuje, jak "góra" jest niekompetentna i nie ma bladego pojęcia o harcerstwie. Równie dobrze niech zabronią zakładać mundur na zbiórki, czy na obozy. Albo niech parlament zabroni mężczyznom nosić spodnie. Na to samo wyjdzie...

Jak dla mnie pomysł poroniony i gwałcący podstawy egzystencji i założeń ruchu harcerskiego.

bercik

tak masz rację i może zaprzeczam samemu sobie. sam nie wiem.
ale czy ta praca (pakowanie) nie powinna być inna?

amphiprion

Eh... Praca to zupełnie inny temat. Jeśli masz pomysł zgłoś drużynowemu i w inny sposób będziecie pracować. Jeśli komuś nie odpowiada praca w hipermarketach to nie musi przecież pracować. Nie ma przymusu. Ale jeśli się już pracuje jako harcerze, to chociaż wyglądajmy jak harcerze. W ogóle pragnę nadmienić dla tych, którzy nie wiedzą, że pieniądze, które każdy z nas zarabia jako harcerz nie są nasze. Należą do ZHRu. Także to oni przeczą samym sobie, nie Ty Berciku.

bercik

wartoby było podsunąć pomysł komuś z wyższego stanowiska, żeby doszło to do chorągwii, ale cóż, oni chcą nam chyba to tylko utrudniać i tyle ;/

Daro

zastanówcie Wy się wszyscy, piewcy idei braterstwa, co piszecie?
cytuję: "debilny zakaz", "góra jest niekompetentna", "oni chcą nam tylko utrudniać".
Przypominam 7 punkt Prawa Harcerskiego: Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom, i wszytskim swoim przełożonym.
Komu się to nie podoba - do widzenia!!!!!! forum jest harcerskie i służy do rozmowy, ale harcerskiej. A nie opluwania przełożonych. Nawet kiedy wydają kontrowersyjne rozkazy. Czy nam się to podoba czy nie.

ramzesXII

a jak ktos nie ma koszulki zhr-owskiej ???

Magdula

to może pożyczyć..