Pirotechnika

Phoenix'o · Wysłany: Nie 22:57, 16 Mar 2008 Temat postu:

Najłatwiej zrobić kijankę czyli jest to taka rakieta jak na sylwestra się kupuje. Patol musi być chyba 4x dłuższy od korpusu i wtedy jeśli wszystko się dobrze zrobi powinna polecieć. A co do rakiet ze statecznikami trzeba zrobić prowadnice rurkową ponieważ jak złapie przy starcie ciąg to przeważnie się przewraca i leci w bok zamiast do góry. Prowadnicą rurkową może być okrągła cienka rurka wbita w ziemię i przyczepiona luźno w conajmniej 2 miejscach do korpusu, a jak chcesz się troszke bardziej nad tym pomęczyć to zespawaj trzy nóżki w taki trójnóg do okągłej podstawy w której zrób dziórkę (na ląt bądź kable odpalające) i do tego przyspawaj rurkę dowolnej długości pod kątem 90st. do podstawy aby była idealnie w góre zwrócona. Ja narazie robie sobie kijanki a prowadnice zamierzam zrobić kiedy indziej jak już złapie troche więcej doświadczenia w rakietnictwie ;].

bercik · Wysłany: Pon 0:07, 17 Mar 2008 Temat postu:

ja narazie jakoś nie mam ochoty i czasu
może w wakacje pokombinuję, kasy zresztą też nie mam ochoty na spalenie wydawać

Grzepcio · Wysłany: Pon 15:35, 17 Mar 2008 Temat postu:

Moim zdaniem najprostrzym materialem jest Termit
Jest to mieszanka sproszkowanego glinu (aluminium) oraz tlenku żelaza.
Termit jest bardzo prostą mieszanką. Wystarczy zmieszać 2 składniki.
Do sporządzenia termitu potrzebny bedzie:
- pył aluminiowy (lub bardzo drobny proszek)
- tlenek żelaza (może być czysta rdza)
Proporcje wagowe to 1:3 (np. 10g glinu i 30g tlenku żelaza)
Proporcje objętościowe to mniej więcej 1:1
Zarówno aluminium jak i tlenek żelaza najlepiej jest kupić, ale zapaleńcy mogą się pokusić o wytworzenie ich samemu. Very Happy

Sproszkowane aluminium można otrzymać w wyniku ścierania jakiegoś aluminiowego przedmiotu drobnym pilnikiem do metalu lub po prostu rozrobic zwykle aluminium do kanapek Razz

By zdobyć tlenek żelaza można zdrapać rdzę z jakiegoś ogrodzenia, rdzewiejącego mostu lub z gwoździa
Termit w przeciwieństwie do innych mieszanek pirotechnicznych, nie jest zbyt łatwopalny. Nie da się go odpalić od zapałki. Płomień zapałki ma ok. 450 stopni Celcjusza. Do odpalenia termitu niezbędna jest temperatura rzędu 800 stopni. Taką temperaturę z łatwością można uzyskać w wyniku spalania saletry z cukrem lub prochu czarnego. Można też odpalić termit od "zimnego ognia". Generalnie, im składniki są bardziej rozdrobnione, tym łatwiej jest zapalić całą mieszankę.
Przed odpaleniem, dobrze jest jak najlepiej ubić mieszankę, efekt spalania będzie lepszy.
Zapalony termit pali się gwałtownie, Wydziela się bardzo dużo światła i ciepła. W wyniku reakcji powstaje płynne żelazo, które zastyga w postaci czystego metalu, bądź jako żużlowa gąbka (w przypadku spalania małych ilości termitu

UWAGA Exclamation

Wytwarzanie termitu, a szczególnie jego wykorzystanie w niewłaściwym celu jest generalnie w Polce niedozwolone.(co moze odrazu zniechecić niektórych Confused

)
Podczas spalania termitu może tryskać roztopione żelazo, należy więc zachować znaczną odległość.
Podczas spalania termitu wydziela się oślepiające światło, nie należy więc patrzeć w kierunku palącej się mieszanki

Phoenix'o · Wysłany: Pon 15:54, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ładnie skopiowałeś cały tekst z jakiejś stronki, a po drugie termit jest trudno podpalić ponieważ temperatura zapłonu jest chyba wyższa niż 1000 st. C najłatwiej podpalić zimnym ogniem (1200st. C). Znam prostsze mieszanki np. anfo azotan amonu z naftą prościej jest te składniki zdobyć niż tlenek i glin a do tego nie trzeba robić korpusu aby wybuchło tylko trudno zainicjować wybuch najlepiej użyć miedziankitu lub HMTD. Lecz z HMTD trza uważać bo jest bardzo podatne na jakiegokolwiek uszkodzenia mechaniczne. Ja będę próbował zrobić zapalnik z achtunga bądź z piratki podobno to wystarczy.

bercik · Wysłany: Pon 18:02, 17 Mar 2008 Temat postu:

a co to jest ten zimny ogień?
grzebć, ładnie skopiowane Very Happy

Phoenix'o · Wysłany: Pon 23:11, 17 Mar 2008 Temat postu:

Zimny ogień jest to drut pokryty mieszanką azotanu baru i sproszkowanego Al (tak myślę). Dzisiaj mi przyszedł lont visco (25m 3mm) i robiłem sobie rakietki (mini rakietki) jak ładnie latały szkoda że filmu nie nakręciłem. Smile

bercik · Wysłany: Pon 23:23, 17 Mar 2008 Temat postu:

czyli, że normalne zimne ognie? Razz

a z czego robiłeś rakietki?

Grzepcio · Wysłany: Wto 16:53, 18 Mar 2008 Temat postu:

Termit pali sie w temperaturze 800 stopni
Zgadliscie skopiowalem to ze stronki Sad

Ale nie wszystko Razz

Phoenix'o · Wysłany: Wto 16:56, 18 Mar 2008 Temat postu:

Tak to zwykłe zimne ognie. Rakietki były mojego pomysłu. Jedne robiłem z korpusików a drugie ze zwykłej foli Al.Nie chce mi się ich opisywać Very Happy

Paliwem była mieszanka KNO3 i C12H22O11 ubita żeby miała rakietka większy ciąg i do tego kanał spalania w środku. Kilka razy paliwo miało taki ciąg że aż wyrywało dyszę niszcząc (rozrywając) korpus Wink

bercik · Wysłany: Wto 17:58, 18 Mar 2008 Temat postu:

C12H22O11 a to jest czym, nie mówiąc wzorami chemicznymi?

Stihl · Wysłany: Wto 19:51, 18 Mar 2008 Temat postu:

z tego co wiem to sacharoza, czyli zwyczajny cukier

zresztą przy pomocy cukru można sporo rzeczy uzyskać chociażby nadmanganian potasu i cukier... dziecinne

bercik · Wysłany: Wto 20:38, 18 Mar 2008 Temat postu:

tak mi się coś z glukozą kojarzyło, a więc także z cukrem.
skąd wziąć nadmanganian potasu?

Phoenix'o · Wysłany: Wto 20:54, 18 Mar 2008 Temat postu:

bercik ahmhh google nie gryzą ;] Chyba w aptece można ale tam drogo jest. allegro swistak sklep.strzaly.pl(ale tam drogo jest) z pracowni chemicznej xD . Ale z KmNO4 uważaj bo trujący jest (tak samo jak chloran i nadchloran potasu ale nadchloran przyjaźniejszy dla organizmu). A do czego ci jest potrzebny?? Zrób sobie lokomotywę z KmNO4 i H2O2 (perhydrol przynajmniej 30%) tylko uważaj żebyś się nie poparzył.

bercik · Wysłany: Wto 22:45, 18 Mar 2008 Temat postu:

co to jest Km? co to za pierwiastek?
zrobię sobie rakiete z gaśnicy i najlepiej ;D
chyba pokombinuje z tą rdzą i aluminium, tylko muszę załatwić sobie saletre.
a można zrobić coś z chloranem sodu, bo on jest np w Krecie do umywalek Razz

Phoenix'o · Wysłany: Wto 23:36, 18 Mar 2008 Temat postu:

bercik dam ci radę. Jak się już bawisz termitem to uważaj na oczy bo termit daje bardzo jasne światło i uważaj na iskry jest to PŁYNNY METAL i w żadnym wypadku NIE POLEWAJ TEGO CO ZOSTAŁO PO SPALENIU WODĄ (TLENEK GLINU) GROZI TO WYMUCHEM i w trakcie reakcji też.Co do Km to chyba źle napisałem powinno chyba być tak KMnO4
K-potas
Mn-mangan
O-tlen
Najlepiej składniki do termitu kupić a nie robić samemu bo jak się samemu robi to nie są pierwszej jakości i reakcja może nie być za efektowna. Saletrę kup potasową inaczej azotan potasu, potasium nitrate ;].
Z chloranu sodu z niego (czyt. z kreta) można zrobić wodór ( ja może niedługo będę robił ) loknij na [link widoczny dla zalogowanych] tam jest przepis. Rakieta z gaśnicy?? Nie słyszałem powiedz jak ją się robi Very Happy

.
Hehe teraz już prawie każda rakietka mojej produkcji lata tylko musze pomyśleć nad zatyczką i dyszą bo mi przeważnie dyszę wyrzuca.