Pirotechnika

Phoenix'o

Witam!

Pirotechniką i żeczami związanymi z ogniem interesuje się od dzieciństwa.

A oto jak to się zaczeło:

Mama mi opowiadała że kiedyś na wsi moja babcia zgrabiła suchą trawę na kupke (nawet sporą), gdy babcia odeszła podobno podbiegłem z zapałkami i podpaliłem tą suchą trawę.

A teraz interesuje się takimi sprawami, nie raz się popażyłem, robiłem własne petardy i nadal to robię, szukam na stronach internetowych jak? co? przyżądzić. A dzisiaj naprzykład robiłem małe "bombki" z foli aluminiowej do której wkładałem siarkę z zapałek i umieszczałem to na już obskrobane zapałce. Podpalałem zapałkę od dołu sreberko się nagrzewało, robiła się mała dziurka, siarka się zapalała i odrzucało tą "bąbke" na około 1 metr. ;]

Moja mama mówi że kiedyś dom spalę swoimi wynalazkami.;]

Piszcie posty na ten temat jak coś wiecie.;]

Emilcia

yyy... no dobra a nie uwazasz ze kiedys mozesz sie ostro poparzyć ?!
ja bym sie bała w takie rzeczy bawić Razz

osobiście byłam tylko przy jakimś takim wynalazku z saletrą...fajnie sie paliło

bercik

ja też lubię bawić się ogniem i nie raz się poparzyłem
ok. 1 rok temu napełniłem balon dezodorantem zapaliłem świeczkę położyłem balon blisko świeczki i szybko zamknąłem drzwi balkonowe
ale to była akcja płonący balon szalał jak dziki xD polecam spróbujcie
tak apropo to mój kolega miał zapałki od innego kolegi rzucił jedną zapaloną zapałkę poczekał aż się kawałek łąki spali i zaczął to gasić nie wyszło mu i doszło do pożaru!!! tych dwóch moich kumpli gasiło to naszczęście ludzie im pomogli
TAK WIĘC Z OGNIEM TRZEBA BEZPIECZNIE!!!

Owak

Podoba mi sie ten temacik. Ja osobiscie nie mam zbyt duzych doswiadczen z taka zabawa ale moze ktos z was napisze przepis jak cos zrobic ciekawego? Smile

RoGaL

Moja przygoda z ogniem była taka, że naoglądałem się reklam Hot Wheels i palących się fur, potem chciałem zobaczyć to na live więc polałem tzw. resoraka zmywaczem do paznokci mojej mamy, podpaliłem i puściłem po parapecie nad którym była firanka... chyba nie muszę mówić co się z nią stało Wink

zostałem wtedy nazwany "Małym Piromanem" Wink

Stihl

o.O coś dla mnie. Mam sporo wypróbowanych przepisów na fajerwerki czy wybuchowe pasty itd. Oglądał ktoś brainiac na Discovery ? tam była taka wybuchowa pasta, którą łatwo można zrobić Very Happy

bercik

jeśli już wam przyjdzie taka rzecz do głowy i wrzucicie do ogniska eternit to uciekajcie bo on sie nieźle rozpryskuje huk też jest niezły Razz

puszki po dezodorancie też jest huk niezły Very Happy

Phoenix'o

O.o widzę że temat się rozwija więc dawajcie przepisy;]

Ja dziś wyprubuje mój nowy pomysł i wam napisze o co chodziło i co się stało.
O i jeszcze jak oczywiście to przyżądziłem.

matraś

Myślę że głos tu mógłby zabrać dawny członek 3 PDH PNEUMA o kryptonimie Tańczący z ogniem:) - stara gwardia PNEUMY wie o kogo chodzi:)

Stihl

hehe łukasz.P zna sie na tym... poza tym robienie huku i bawienie sie takimi rzeczami jest fajne, pod warunkiem, ze bezpieczne

Phoenix'o

Tak to prawda. Ale czemu by nie spróbować czegoś nowego, czegoś innnego, czegoś swojego. ;] Ale właśnie tak zgineło 2 chłopaków u mnie w gostyninie (ale to już dawno) chcieli wysadzić lampę (taką jak przy ulicach stoją) troche przesadzili i siebie też wysadzili. A tak na marginesie przed chwilą własną "petardą" sie poaparzyłem ;] ale grunt że mało.

Stihl

ech fajna ejst chemia taka i piromania. ALe myślę, że nikt nie pobije wybuchowej pasty Razz

P

Phoenix'o

Wybuchowa pasta? Nie słyszałem o tym. Z czego ona jest i jak się ją odpala? Very Happy

Stihl

kryształki jodu (robone z soli kuchennej jodowanej poprzez gotowanie i zbieranie pary wodnej) oraz woda amoniakalna. Wsyp dwie łyżki stołowe kryształków do szklanki lub pojemnika , który pomieści co najmniej pół litra . Dodaj teraz około 100ml wodorotlenku amonowego. Musisz teraz mieszać miksturkę przez około 10 minut... jak dobrze pójidze zobaczysz pęcherzyki Very Happy

Zostaw twoją miksturkę na około 5 minut . Na dnie pojawi sie takie coś dziwnego. TO jest ta pasta. Filtr w tym wypadku wystraczył mi. Całość schnie około 1 godzine mi troche krócej.... teraz czas na zabawe, jeśli pasta jest mokra ok, ale jeśli wyschnie nawet przelot muchy ją odpali. Miłej zabawy. A i to ejst bezpieczne do kawałów bo nie zrobi sie krzywdy

bercik

a skąd zdobyć wodorotlenek amonowy?? to jest to samo co woda amoniakalna??