FAQ :: Szukaj :: U¿ytkownicy :: Grupy :: Galerie :: Rejestracja :: Profil :: Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci :: Zaloguj
Msza Trydencka w p³ockiej diecezji
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHR Hufiec P³ock Strona G³ówna -> Pozosta³e tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat  
Autor Wiadomo¶æ
Henryk
Poborowy



Do³±czy³: 06 Lut 2007
Posty: 18
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10

PostWys³any: Czw 13:40, 29 Maj 2008    Temat postu:

Janosik napisa³:
Chyba to jest nadinterpretacja s³ów Ojca ¶w.
Czy Szanowny Dyskutant zapozna³ siê o ostatnimi s³owami kard. Castrillon Hoyosa ? Przecie¿ w ostatnich tygodniach przewodnicz±cy Papieskiej Komisji "Ecclesia Dei" robi ewidentnie za tubê Benedykta XVI. Proszê zwróciæ uwagê na to w jaki sposób Kardyna³ formu³uje swoje wypowiedzi np. "Ojciec ¦wiêty pragnie...". Nie mam ¿adnych w±tpliwo¶ci, ¿e kard. Hoyos sam z siebie, bez autoryzacji Papie¿a, nie odwa¿y³by siê wyra¿aæ w ten sposób.


"Nie jest to jedynie dar dla tzw. „tradycjonalistów”— nic podobnego — jest to dar dla ca³ego Ko¶cio³a Katolickiego. A poniewa¿ jest on darmo dany przez Ojca ¦wiêtego, Ojciec ¦wiêty udziela go poprzez cudown± strukturê Ko¶cio³a, obejmuj±c± parafie, kap³anów i kapelanów w kaplicach, w których sprawuj± oni Eucharystiê, a ci, na mocy woli Wikariusza Chrystusa, musz± spe³niæ pro¶by i ¿±dania wiernych dotycz±ce sprawowania tej w³a¶nie Mszy i maj± obowi±zek im j± zapewniæ.
I nawet je¿eli wierni siê o ni± specjalnie nie staraj± ani nie dopominaj±, duszpasterze winni j± udostêpniæ, tak aby wszyscy mieli dostêp do skarbu starej liturgii Ko¶cio³a. To jest w³a¶nie nadrzêdny cel Motu Proprio — duchowe i teologiczne bogactwo. Ojciec ¦wiêty pragnie, aby ta forma Mszy ¶w. sta³a siê w parafiach form± powszechn±, aby w ten sposób m³ode pokolenia mog³y poznaæ ten ryt."

albo

"- Eminencjo, jak wygl±da bilans kilku miesiêcy po og³oszeniu Motu Proprio?

Poprzez Motu Proprio Papie¿ chcia³ obdarzyæ wszystkich szans± skorzystania z ogromnego bogactwa duchowego, religijnego i kulturalnego, jaki zawiera liturgia rytu gregoriañskiego. Motu Proprio powsta³o jako skarb do zaoferowania wszystkim, a nie do wychodzenia naprzeciw lamentom i pro¶bom kogokolwiek."

"- Inny problem to brak kap³anów...

Je¶li w jednej diecezji brakuje ksiê¿y i tylko 3 lub 4 wiernych prosi o ryt nadzwyczajny, s³uszn± rzecz± jest uwa¿aæ, ¿e trudno bêdzie spe³niæ tê pro¶bê. Aczkolwiek, intencj± Papie¿a jest udzielenie tego skarbu dla dobra Ko¶cio³a, tam gdzie brakuje ksiê¿y, lepiej bêdzie zaoferowaæ celebracjê wed³ug rytu nadzwyczajnego w jednej z niedzielnych Mszy w parafii. By³aby to Msza ¶w. dla wszystkich i wszyscy, tak¿e m³ode pokolenia, skorzysta³yby z bogactwa rytu nadzwyczajnego, na przyk³ad z tych momentów kontemplacji, które zanik³y w nowym rycie.

- Zatem, JE twierdzi, ¿e nawet je¶li nie ma silnej i stabilnej grupy, planuje siê w przysz³o¶ci oferowanie jednej niedzielnej Mszy w rycie nadzwyczajnym?

Raczej tak. Z drugiej strony owa mo¿liwo¶æ zosta³a ju¿ jednog³o¶nie zaaprobowana w roku 1986 przez komisjê kardynalsk±, której cz³onkiem by³ równie¿ kardyna³ Ratzinger, ale wówczas ona nie mia³a w³adzy wykonawczej. Teraz jestem pewny, ¿e ta mo¿liwo¶æ mog³aby zostaæ zrealizowana.

- Inn± rzecz±, jak± nale¿y wyja¶niæ, jest okre¶lenie „silna i stabilna grupa”. Co JE dok³adnie ma na my¶li?

To pytanie o sens: dlaczego stwarzaæ problemy, je¶li osoby prosz±ce o ryt pochodz± z ró¿nych parafii? Je¶li siê zjednocz± i wspólnie poprosz± o Mszê ¶w. (w starym rycie), stan± siê stabiln± grup±, nawet je¶li wcze¶niej siê nie zna³y. Tak¿e liczba jest kwesti± dobrej woli. W niektórych parafiach, zw³aszcza na wsi, liczba osób uczestnicz±cych w zwyczajnej Mszy ¶w. w dni robocze, wynosi 3 albo 4 osoby i tak samo jest z wieloma domami zakonnymi. Gdy te same 3 osoby poprosz± o Mszê w rycie nadzwyczajnym, czy duszpastersk± rzecz± by³oby konieczne odmówienie im?"


Janosik napisa³:
¿e teraz w ca³ym Ko¶ciele ma byæ ta s³uszna, jedyna msza
Czy ja przypadkiem nie wyczuwam drwiny w powy¿szych s³owach? Sk±d w ogóle pomys³ na to, ¿e ma byæ to "jedyna msza" ?


Janosik napisa³:
w rycie soboru trydenckiego
Mo¿e zamiast przesiadywaæ w Internecie, przysz³y ksi±dz wzi±³by do rêki jak±¶ m±dr± ksi±¿kê? Mamy rok b³. abp Nowowiejskiego, i my¶lê, ¿e nic by z³ego siê nie sta³o jakby Szanowny wzi±³ od czasu do czasu do rêki "Mszê ¶wiêt±" autorstwa wybitnego liturgisty i pasterza diecezji p³ockiej. Spanie na zajêciach z liturgiki, a pó¼niej wygadywanie publicznie g³upot chwa³y nie przynosi.


Janosik napisa³:
Ojciec ¶w. swoim dokumentem da³ jedynie mo¿liwo¶æ, jest ona skierowana jako mo¿liwo¶æ.
Gdy bêdzie mia³ Kleryk chwilê czasu w nawale zajêæ, to proszê wsi±¶æ do rêki motu proprio "Summorum Pontificum".


Janosik napisa³:
A tak na prawdê, czy my potrzebujemy tego rytu?
Powiem szczerze, ¿e bardzo przykro mi siê zrobi³o gdy przeczyta³em powy¿sze s³owa. Jaka przysz³o¶æ czeka Ko¶ció³, jak Ci którzy powinni byæ wojskiem Papie¿a, okazuj± siê tchórzami, lud¼mi ma³ej wiary czy wrêcz dezerterami?
Po takich wyznaniach jak powy¿sze, trudno siê dziwiæ [link widoczny dla zalogowanych], który mówi ¿e mamy do czynienia z rebeli± przeciw nastêpcy ¶w. Piotra.


"Wspólnota, która wszystko, co dotychczas by³o dla niej naj¶wiêtsze i najszczytniejsze, ni st±d, ni zow±d uznaje za surowo zakazane, a têsknotê za tymi zakazanymi elementami traktuje wrêcz jako nieprzyzwoito¶æ, stawia sam± siebie pod znakiem zapytania" (kard. Ratzinger)


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daro
Plutonowy
Plutonowy



Do³±czy³: 07 Lis 2006
Posty: 218
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: z nienacka

PostWys³any: Czw 14:58, 29 Maj 2008    Temat postu:

mocne s³owa Henryka, aczkowliek nie podzielam entuzjazmu i zapa³u Pana. Ja rozumiem s³owa Piotra, który zapewne pyta, a je¿eli nie, to ja pytam, czy nag³a fascynacja rytem trydenckim nie spycha na bok formy obecnie sprawowanej Mszy ¦wiêtej? Bo skoro tak bardzo gloryfikuje siê trydent, to rzecz normalna, zwyk³y zjadacz chleba pomy¶li, ok, czyli ta na któr± chodzê co niedziela jest pewnie mniej wa¿na, albo jaka¶ dziwna, bo wszyscy mówi±, ¿e ten ryt trydencki jest taki wyjatkowy. Ja nie wyci±gam wniosków, ja tylko pytam i podzielam opiniê Piotrka, a zarazem proszê, mniej emocji...

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henryk
Poborowy



Do³±czy³: 06 Lut 2007
Posty: 18
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10

PostWys³any: Pi± 10:53, 30 Maj 2008    Temat postu:

Daro napisa³:
aczkowliek nie podzielam entuzjazmu i zapa³u Pana.
Przyznam siê, ¿e nie bardzo rozumiem. Je¶li kto¶ nazywa siebie katolikiem to chyba jest rzecz± naturaln±, i¿ s³ucha papie¿a. Benedykt XVI podejmuje pewne decyzje nie po to, aby¶my szeroko je komentowali na forum dyskusyjnym, ale przede wszystkim po to, aby¶my je respektowali i wype³niali Jego wolê.


Daro napisa³:
czy nag³a fascynacja rytem trydenckim nie spycha na bok formy obecnie sprawowanej Mszy ¦wiêtej?
U kogo zaobserwowa³ Pan "nag³± fascynacjê rytem trydenckim"? U Papie¿a, Kardyna³a, czy u mnie?
Nie wiem jak ugry¼æ drug± czê¶æ pytania, tak ¿eby odpowiedzieæ, a nie zagmatwaæ.
Czy wie Pan na czym polega Ratzingerowska "reforma reformy"?
Przecie¿ to Tridentina zosta³a zepchniêta na bok w 1969 roku. Msza ¶wiêta, która by³a ¼ród³em i szczytem Ko¶cio³a. Ryt Mszy ¶wiêtej, który zosta³ kanonizowany, przez papie¿a ¶w. Piusa V. Teraz jedynie powoli powraca na nale¿yte Jej miejsce, wraca normalno¶æ.
Niech siê Pan zastanowi chwilê: W jaki sposób pierwsza (i jak na razie jedyna!) od blisko 40 lat publicznie celebrowana w P³ocku Msza Wszechczasów, mo¿e zepchn±æ na bok dziesi±tki codziennie odprawianych Mszy ¶wiêtych w nowym rycie w naszym mie¶cie?


Daro napisa³:
Bo skoro tak bardzo gloryfikuje siê trydent, to rzecz normalna, zwyk³y zjadacz chleba pomy¶li, ok, czyli ta na któr± chodzê co niedziela jest pewnie mniej wa¿na, albo jaka¶ dziwna
¯e niby Ojciec ¦wiêty wraz z kardyna³em Hoyosem nara¿aj± zwyk³ego zjadacza chleba na zgorszenie, a siebie samych, którzy g³ównie odprawiaj± "mniej wa¿ny" czy "dziwny" NOM - na ¶mieszno¶æ?


Daro napisa³:
bo wszyscy mówi±, ¿e ten ryt trydencki jest taki wyjatkowy.
Ano w³a¶nie, nie tylko nie wszyscy, ale prawie nikt. Mo¿e warto by³oby doceniæ Jego wyj±tkowo¶æ, skoro przez wieki wyda³ rzesze ¶wiêtych, skoro modlili siê na Nim nasi ojcowie i dziadowie, skoro na przywróceniu Go tak bardzo zale¿a³o Papie¿owi?


Za³±czam pozdrowienia


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daro
Plutonowy
Plutonowy



Do³±czy³: 07 Lis 2006
Posty: 218
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: z nienacka

PostWys³any: Pi± 12:25, 30 Maj 2008    Temat postu:

a czy ja negujê ryt trydencki? absolutnie. Nie chcê tylko, aby ktokolwiek pomy¶la³, ¿e ta forma jest w jakim¶ stopniu lepsza ni¿ obecna. Nie mam nic przeciwko decyzji Ojca ¦wiêtego. Co wiêcej w pe³ni siê z ni± zgadzam i pos³usznie przyjmujê jako obowi±zuj±c±.
A co do rzeszy ¶wiêtych. Na naszych oczach ¿y³, umiera³ m.in. Karol Wojty³a i inni ¶wiêci, którzy modlili siê rytem watykañskim i wielu przysz³ych ¶wiêtych, którzy aktualnie modl± siê ww. form±.
Nie w±tpiê, ¿e Papie¿owi zale¿a³o na przywróceniu trydentu. Tylko w mentalno¶ci ludzkiej istniej niebezpieczeñstwo, pt. robiê co¶, o czym inni nie maj± pojêcia, lub to co robiê nie jest popularne - jestem lepszy od nich.
Dlaczego nie reklamuje siê zwyk³ych, aczkolwiek, jak¿e niezwyk³ych Mszy ¦wiêtych niedzielnych. Dlaczego nie wywieszamy plakatów, na których bêd± widnia³y napisy: Najwiêkszy Cud ¦wiata. Sam Chrystus bêdzie w¶ród nas. Chcesz byæ z nami w tej szczególnej chwili? Przyjd¼....
A z tak± pomp± rozg³a¶niamy Msze Trydenckie. Rozg³a¶niajmy i jedn± i drug± i wierzmy ¿e zarówno jedna jak i druga przybli¿a nas w taki sam sposób do Pana.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prawy
Poborowy



Do³±czy³: 27 Kwi 2008
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: P³ock

PostWys³any: Nie 18:47, 01 Cze 2008    Temat postu:

Msza ¶wiêta w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego sprawowana w naszym piêknym mie¶cie by³a moj± pierwsz±...Tego nie da sie opisaæ s³owami..Prawdziwa duchowa uczta. Ci którzy nie przybyli niech ¿a³uj± Wink Esencja modlitwy, ¼ród³o naszej ¶wiêtej wiary katolickiej i ¶wiadectwo trwania Koscio³a od ponad 2000 lat. Mamy za co dziêkowaæ inicjatorom i organizatorom Smile DEO GRATIAS!

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Do³±czy³: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 1/10
Sk±d: Seminarium

PostWys³any: Pon 8:39, 02 Cze 2008    Temat postu:

Panie Henryku brakuje Panu kultury osobistej. Obra¿a mnie Pan !!! My¶la³em, ¿e rozmaiam z kulturalnym cz³owiekiem a nie z cz³owiekiem, któremu brakuje dobrego wychowania.
Je¶li chodzi o wyk³ady z liturgiki to o¶wiadczam, ¿e nie spa³em i nie ¶piê. A Pana zdanie jest po prostu chamstwem. Nie wiem czy mia³ Pan okazjê zapoznania siê ze zdaniem ks. profesora Andrzeja Rojewskiego. Ten m±dry i zacny kap³an, nota bene liturgista bardzo wiele spraw odno¶nie do mszy w rycie nadzwyczajnym potrafi wyja¶niæ, ukazaæ ze zdrowym dystansem. Polecam Panu skontaktowanie siê z Ksiêdzem Profesorem.
Nie wiem czy zdajemy sobie sprawê, ale msza trydencka nie jest liturgi± - wrêcz przeciwnie jest klerurgi±! Owszem jest piêkna, ale do jej rozumienia jest potrzebna wrêcz ¶wietna znajomo¶æ jêzyka ³aciñskiego. A z tym ró¿nie bywa dzisiaj. W mszy posoborowej te¿ mamy piêkno. To Piêkno jest dla mnie bli¿szem, bardziej czytelne i mniej naci±gane w porównaniu do liturgii trydenckiej. A tu chyba Pan, Panie henryku i Czcigodni czytelnicy musicie przyznaæ mi racjê.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Janosik dnia Pon 8:40, 02 Cze 2008, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kleryk
Zas³u¿ony
Zas³u¿ony



Do³±czy³: 18 Sty 2007
Posty: 117
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: HKK "Ogieñ" WSD

PostWys³any: Pi± 9:07, 06 Cze 2008    Temat postu:

ee henryk, co taki m±dry jeste¶?
by³em na mszy w rycie nadzwyczajnym w kociele ¶w. Jana i Bogu dziêkuj± za mo¿liwo¶æ wys³uchania jej bo doceni³em soborow± reformê liturgii.
uczta duchowa? ciekaw jestem co ska³a siê na jej dania? bo je¶li kto¶ zachwyca siê wy³±cznie chora³êm gregoriañskim to nie musi i¶æ na mszê, tak± muzykê te¿ mo¿na sobie ¶ci±gn±æ z internetu. a mo¿e kto¶ jest zachwycony tym, ¿e nawet jednego s³owa nie zrozumia³ bo wszysko by³o po ³acinie, która jest konikiem ma³o kogo. chcia³bym siê poprostu dowiedzieæ czy¿e jest ta uczta duchowa, bo ciekawi mnie to sfrmu³owanie, gdy¿ przebija z tej¿e wypowiedzi wielki niedosyt obecnej formy mszy ¶w.
s±dzê, ¿e trzeba doceniaæ to co jest teraz i w³o¿yæ trud w duchowy udzia³ we mszy ¶wiêtej a nie popadaæ w sentymentalizm jak polacy na emigracji po powstaniu listopadowym.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bercik
Kapitan
Kapitan



Do³±czy³: 28 Lis 2006
Posty: 695
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 1/10
Sk±d: tak ¶mierdzi?! xD

PostWys³any: Pi± 15:30, 06 Cze 2008    Temat postu:

w mojej parafii by³a odprawiana msza ¶wiêta w jêzyku ³aciñskim, kazanie by³o (w jêzyku polskim, aby by³o zrozumia³e), jak dawniej, wyg³aszane z ambony. ale ksi±dz odprawia³ mszê przodem do wiernych. wiêc mam pytanie, jaka to by³a msza?

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kleryk
Zas³u¿ony
Zas³u¿ony



Do³±czy³: 18 Sty 2007
Posty: 117
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: HKK "Ogieñ" WSD

PostWys³any: Pi± 16:44, 06 Cze 2008    Temat postu:

mog³a byæ normalna "posoborowa", ale po ³acinie my mamy tak w seminarium co czwartek

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bercik
Kapitan
Kapitan



Do³±czy³: 28 Lis 2006
Posty: 695
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 1/10
Sk±d: tak ¶mierdzi?! xD

PostWys³any: Pi± 21:45, 06 Cze 2008    Temat postu:

chyba, ¿e tak Wink

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xGrzegorz
Poborowy



Do³±czy³: 13 Cze 2008
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: Maków-Zakroczym-M³awa

PostWys³any: Pi± 23:34, 13 Cze 2008    Temat postu:

Pozwolê sobie w³±czyæ siê do dyskusji. Mo¿e temat jeszcze od¿yje? Panowie. Kiedy piszemy o najwiêkszym darze, jaki Bóg pozostawi³ cz³owiekowi, którym jest Eucharystia, a wiêc Ofiara Mszy ¦wiêtej i nieod³±czna od Niej Sakramentalna Komunia ¦wiêta, to pozwólcie, ¿e poproszê Was o wiêcej pokory przed tajemnic± Boga utajonym w Sanctissimum.
Nie jest to temat, przy którym - choæ argument z „wypadania” jest zawsze s³aby - wypada katolikowi siê sprzeczaæ. Nie wypada nam jako ludziom pos³ugiwaæ siê agresywnym jêzykiem, a jako harcerzom dawaæ z³y przyk³ad. Ju¿ jako ma³e zuchy byli¶my przecie¿ uczeni, ¿e jest wszystkim z nami dobrze, a skoro w miejsce znaczka z orze³kiem i s³oneczkiem mamy krzy¿, to on nas zobowi±zuje do tego by byæ mu wiernym (jako harcerze i wierz±cy w Chrystusa, który przez Krzy¿ dokona³ odkupienia mnie i Ciebie).


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Do³±czy³: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 1/10
Sk±d: Seminarium

PostWys³any: Czw 8:41, 19 Cze 2008    Temat postu:

Ksiê¿e Grzegorzu! Ma Ksi±dz ¶wiêt± racjê, ¿e Eucharystia jest Tajemnic±. My¶lê, ¿e warto j± odkrywaæ, zg³êbiaæ, ci±gle na nowo. W koñcu rok liturgiczny czy sama Eucharystia ma formê spirali, ci±gle odkrywamy co¶ nowego, co nas ubogaca.

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xGrzegorz
Poborowy



Do³±czy³: 13 Cze 2008
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: Maków-Zakroczym-M³awa

PostWys³any: Czw 23:12, 19 Cze 2008    Temat postu:

Janosik. Napisa³e¶: „Eucharystia jest Tajemnic±. My¶lê, ¿e warto j± odkrywaæ, zg³êbiaæ, ci±gle na nowo.” To racja, lecz pamiêtaj. Gdy zostaniesz ksiêdzem, nigdy z ambony nie mów „wydaje mi siê”, „my¶lê, ¿e…”. Bo jako kap³an Ko¶cio³a nie bêdziesz od „wydawania siê”, lecz od g³oszenia tego, co w Objawieniu mówi Bóg i jak o tym naucza Magisterium, a nie wg „widzimisia”. Mszê nie „warto” a „TRZEBA” „odkrywaæ i zg³êbiaæ ci±gle na nowo”. Wiesz… Rok ko¶cielny, je¶li ju¿, to jest ko³em cyklicznie siê powtarzaj±cym, a nie spiral± Wink A sama Msza ¦wiêta…? Hmmm… Spirala? :-/ To Ofiara sk³adana Bogu Ojcu przez Chrystusa w Duchu ¦wiêtym, za¶ z naszej, ludzkiej strony, to akt publicznego kultu sk³adanego Bogu w imieniu Chrystusa i Ko¶cio³a. Co tu wiêcej dodawaæ? Pozdrawiam. Smile

Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janosik
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy



Do³±czy³: 16 Kwi 2007
Posty: 104
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 1/10
Sk±d: Seminarium

PostWys³any: Pi± 11:41, 20 Cze 2008    Temat postu:

Dziêkujê Ksiêdzu za dobre s³owa. Ale Ks. Grzegorz napisa³: " Rok ko¶cielny, je¶li ju¿, to jest ko³em cyklicznie siê powtarzaj±cym, a nie spiral±" i z tymi s³owami mogê siê tylko czêsciowo zgodziæ.
Owszem to prawda, ¿e rok liturgiczny ma formê ko³a cyklicznie powtarzaj±cego siê. Jednak w sensie duchowym, liturgia ma stawaæ siê dla nas spiral±, czyli z jednej strony jest owe ko³o, ale z drugiej ju¿ nie. Pokazuje nam to, ¿e na liturgiê, dane wydarzenie w roku liturgicznym patrzymy ju¿ z nowej perspektywy. Nie jest to czym¶ samym, ale ci±gle jest to nowo¶æ, która otrzymujemy od Boga. "spirala" jako znak, ¿e nie zatrzymujemy siê w miejscu, a idziemy dalej. Bóg zawsze pokazuje co¶ nowego cz³owiekowi. To On nas zaskakuje, a my ci±gle na nowo Go poznajemy. Tak jak Moj¿esz, ktory widzial Boga z ty³u.. Chodzi mi tutaj przede wszystkim o nasz ludzki stosunek, ¿eby¶my siê za szybko nie przyzwyczaili..
A przy okazji powiem, ¿e teoria spirali w Roku Liturgicznym nie jest moj± my¶l±, tylko pewnego liturgisty..Smile


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xGrzegorz
Poborowy



Do³±czy³: 13 Cze 2008
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/10
Sk±d: Maków-Zakroczym-M³awa

PostWys³any: Nie 11:55, 22 Cze 2008    Temat postu:

Janosik. Naprawdê, nie ujmuj±c nic Twojej Osobie, ale nie interesuje mnie to, z czym Ty siê zgadzasz, a z czym nie. Tak uczono przez wieki, tak siê uczy i dzisiaj. Napisa³e¶; z jednej strony jest owe ko³o, ale z drugiej ju¿ nie”. Równie dobrze mo¿na by powiedzieæ, ¿e co¶ jest z jednej strony kwadratem, a z drugiej trójk±tem, albo z jednej samic±, a z drugiej samcem. Bo wiesz, najlepiej zawsze co¶ sprowadziæ do absurdalnego przyk³adu. Do czego takie my¶lenie prowadzi? „Z jednej strony jest Dekalog, a z drugiej nieskrêpowana „wolno¶æ” i obowi±zek tolerancji zboczeñ.” Nie chodzi mi Stary, ¿eby z Ciebie kpiæ. S³owo. O tym samym pisa³em w poprzednim po¶cie. Ksi±dz nie jest tym, któremu co¶ mo¿e siê wydawaæ, albo mówiæ, ¿e co¶ jest „jego zdaniem”. Ty masz mówiæ to co mówi Ko¶ció³ w orzeczeniach Magisterium. Nawet jaki¶ tam teolog nie jest wyznacznikiem wiary ca³ego Ko¶cio³a. W nosie mam to, ¿e liturgista „X” wysnu³ jak±¶ teoriê. A co, je¶li teorie teologów s± niezgodne z nauczaniem Ko¶cio³a, to co wtedy? Te¿ mi bêdziesz udowadnia³, ¿e ks. Prof. Dr. Hab. Ixiñski co¶ powiedzia³? To, co dzi¶ mówi ks. Ixiñski mnie nie interesuje tak bardzo. Interesuje mnie Magisterium.
A tak na marginesie, to w³a¶nie odbywa siê sesja plenarna Papieskiej Akademii ¶w. Tomasza z Akwinu. Powiedziano tam znamienite s³owa; „Ostatnio wkrad³ siê do teologii i filozofii katolickiej fa³szywy irenizm, przekonanie, jakoby wszyscy mieli racjê, ¿e nie warto dyskutowaæ i ¿e ka¿dy powinien zajmowaæ siê swoj± problematyk±”. W³a¶nie. To jest sedno problemu. Ka¿dy teolog ma, b±d¼ próbuje mieæ w³asn± teologiê. Nawet w seminarium obchodzi siê uroczy¶cie ¶wiêto Doktora Anielskiego. Wyciera siê gêbê starym sloganem, ¿e „to by³ najwiêkszy uczony w¶ród ¶wiêtych i najwiêkszy ¶wiêty w¶ród uczonych”, ale tak naprawdê, to wiêkszo¶æ dzisiejszych „m±drych tego ¶wiata” kpi sobie ze ¶wiêtej scholastyki. Dlaczego? Bo wielu unika dzi¶ zagadnieñ filozoficznych, ograniczaj±c siê do spraw praktycznych, dora¼nych. Nie szuka siê sensu ¿ycia, odpowiedzi na istotne pytania egzystencjalne.
Nie chcê z Tob± dyskutowaæ tu na „takie” tematy. Masz w seminarium wielu bardziej wykszta³conych i do¶wiadczonych ode mnie. Z nimi dyskutuj, bo to oni, a nie ja bêd± przed S±dem Bo¿ym odpowiadaæ za Twoje powo³anie i Twoje kap³añstwo. Chocia¿ musia³em to napisaæ, bo i mnie mo¿e kiedy¶ Pan zapytaæ; „E, ¦led¼. Janosik kiedy¶ pisa³ dualistyczne bzdury na forum hufca. Dlaczego mu nic nie odpowiedzia³e¶?” Wiêc pisze w trosce o Twoj± nie¶mierteln± duszê i spokój w³asnego sumienia.
Ale mo¿e warto by wróciæ do tematu w±tku?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHR Hufiec P³ock Strona G³ówna -> Pozosta³e tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Army Design by mfs9 - Strik9
Regulamin