Muzyka

bercik

moja u babcia uważa, że czarny jest zły Razz

no właśnie na przykładzie Emilki można zauważyć, że nie tylko "Złomiarze" chodzą w glanach i w czarnych ubraniach
Jeśli ktoś był na pielgrzymce w Rostkowie to widać było ile było tam metali i innych takich osób glaniasto-czarnych więc chyba po coś chcą przejść te kilka kilometrów
młodzież czyli my często nudzimy się na mszach dlatego msze powinny być ciekawie robione a nie wszystko zamulone
np. w mojej parafii niedawno był ksiądz który po kazaniu zaprosił wszystkich wiernych do ołtarza tam gdzie ministranci zawsze stoją, tam gdzie jest zawsze miejsce dla księdza
niesamowita atmosfera a młodzież wychodziła wyraźnie bardziej zadowolona i bardziej zainteresowana

amphiprion

Cóż... Liturgia jest niezmieniona od dłuuugich, długich lat. Więc wydaje się nudna. No,a le nie o tym chiałem Very Happy

Czy czarny jest zły? Jak może być zły, skoro sutanny, czyli codzienny ubiór księży są czarne? Większość habitów różnych zakonów jest czarnych. Skoro Kościół sam wybiera kolor czarny, to znaczy, że osoba chodząca w czarnym jest wręcz nieskazitelnie czysta (mówię o duszy nie o czystości ciała).

Również zgadzam się z wypowiedzią Gofra - skoro samo słuchanie muzyki, w której teksty są przesiąknięte magią jest złe i sprowadza ludzi na złą drogę, to co ja robie w szkole?! Na polskim. Toć na lekcji języka polskiego nie tylko czytamy utwory opowiadające o fantastycznych rzeczach, ale i je próbujemy zrozumieć. A muzykę zazwyczaj tylko słuchamy, nie wiedząc nawet o czym śpiewa dany wokalista...

Stihl

hehe pogubiłem się... szczerze powiem tak. Zapewne myślicie, że muzyka pobudza. Macie racje, ale każda muzyka pobudza czy to jest metal czy folk. Każda muzyka nawet relaksacyjna może wprowadzić w złość i dać kopa energii. Co do diabelskiej strony muzyki metalowej
to powiem tak. Czarny kolor jest bardzo ładny. jak i niebieski. Bardzo lubie obydwa Very Happy

Grał dh hufcowy w manhunta ? To jest gra nie dla dzieci. I ludzie grają w nią nie dlatego, ze lubią mrok, ale dlatego, że lubią krwawe jadki spowodowane dzisiejszymi filmami. Smile

Daro

LUDZIE!!! Chyba się nie rozumiemy. Popierwsze. Sam lubie ubierac sie na czarno. Nie lubie pstrokatych kolorów. To raz. Dwa. Biseksuailista, homoseksualista, jak zwał tak zwał - miał chłopak ze soba problem. Duży problem polega na tym, iż ludzie właśnie nie słuchają, bądź co gorsza nie rozmieja tekstów słuchanych piosenek. Znane są metody "ukrywania" przekazów. Metoda Back Words Making. Nie trzeba tłumaczyć o co chodzi. Byc może wkład Quinn w muzykę był wielki, ale Gofer. Znasz na tyle angielski, aby wiedziec o czym Mr Freedy śpiewał? Bo z tego co mi wiadomo nie był do końca szczery ze swoimi słuchaczmi.
Kolejna rzecz. Nie rozumiem jak mozna powiedzieć, iz Msza Święta jest nudna. Wydarzenie niepowtarzalne. jedyna, nadprzyrodzone. Sam Bóg przychodzi do człowieka. Czegóż więcej oczekiwać? Moze właśnie tego. A o czym myślisz Druhu podczas Mszy Świętej? O Bogu, który zaraz przyjdzie czy moze gra Ci w uszach muzyka? Głośna, hałaśliwa, rytmiczna (niekoniecznie metal czy gitary). Może to sprawia,że głosnego domu przychodzisz do cichego Kościoła i nie możesz znieść tej ciszy. Dlatego Ci sie nudzi? A wspominay wczesniej Mickiewicz pisał: Bóg przychozi w ciszy.
Co do magii, elfów. Może i w szkole jest o tym mowa. Może dzieciom opowiadami o trolach, krasnalach, czarodziejkach. Ale czy to jest dobre wytłumaczenie? Dziś ludzie sa tak zachwyceni swoją inteligencją, bystrościa umysłu. Wielkie oświecenie ludzkich umysłów z jakim mamy dziś do czynienia cały czas odwołuje się do jakiś smiesznych magów, zabobonów. Magia jest dziś nisamowicie promowana. W telewizji, ksiązkach o internecie juz nie wspominając. Czy jest to zdrowe, że kreskówka dla dzieci WITCH, mówi właśnie o czarodzijekach? Zastanawialiśmy się czym my się dzisiaj karmimy? Czym się karmi młode dzieci? juz nie krasnalami, żwirkiem i muchomorkiem tylo czarownicami, kulturą wschodu. Pieniądze, sława i co jeszcz to wszytsko nakręca? Sami sobie odpowiedzcie.
Mamy rózne poglądy na ten temat. Emil ma inną, Gofer też i ja również. nieraz trzeba tylko otworzyć oczy szerzej....

bercik

nie chodziło mi o to, że msza św jest nudna tylko, że młodzi (nie wszyscy) ludzie się na niej nudzą ale niektórzy tak
bo jeszcze nie rozumieją tego, że bóg podczas eucharystii przychodzi do nas

Daro

A ja tez nie atakowałem Druha. tylko tak ogólnie pisałem - do każdego.
Wiem że młodzi tak myślą. Nasza rola w tym, abyśmy w odpowiedni sposób tłumaczyli ludziom o co chodzi.

Stihl

mam pomysł może zgromadzimy plusy i minusy muzyki metalowej ? co wy na to ?

Rozga

harmonika powiadasz hmm... to w takim razie ktory rodzaj harmoniki tak ci sie w tej muzyce podoba? moim zdaniem jest kiepska
Co do tej twojej super integracji to sobie zobacz punkow rastafarian hipisow wszedzie sie integruja dresy tez jak sie nawala to razem im wesolo. Wiec przedstaw mi dowod na to ze metale sie lepiej integruja i osiagaja wieksze sukcesy od reszty bo skoro tak uwazasz to sadze ze potrafisz przedstawic jakies dowody
Co do krytykow to oni raczej maja wyksztalcenie muzyczne/muzykologiczne i oceniaja glebiej muzyke niz przecietny smiertelnik wiec sadze ze ich zdanie jest istotne.
Styl radia eska oczywiscie jest dosc marny ale nie sadze ze on cos narzuca bo przeciez to ze slucha sie kiepskiej muzyki nie znaczy ze pojdziesz na disco wezmiesz pigule i bumtarara mam wielu znajomych ktorzy sluchaja eski a mimo to sa calkiem normalni ubieraja sie normalnie chodza do szkol i co eska nie wyprala im muzgow

Daro

Troche przekory w Twojej wypowiedzi Grzesiu.
Cytuję słowa piosenki, niedawno 5 razy w ciągu dnia, granej na antenie Eski. : catch my ass (powtarzane jak mantra), piosenki w stylu sextasy, czy jakieś marne kalwi i remi. Ta muzyka też coś sobą promuje i jak mi ktoś powie że nie, to znaczy że nie wie co mówi. Podobie rzecz się ma z muzyka regae. jest to nurt bardzo mocno związany z ideologia rasta. Z resztą doskonale to wiesz prawda? Czym jest ruch rasta zapewne też.
Każda muzyka coś promuje. Chodzi mi tylko o to, że my jako harcerze ZHR, wychowywani jesteśmy w oparciu o wartości chrześcijańskie, a niestety, często idee, czy filozofia promowana poprzez określony nurt muzyczny, bardzo kłóci się z doktryna Kościoła Katolickiego. Czy komus się to podoba czy nie. A Prawo Harcerskie mówi o sumiennym wypełnianiu swoich obowiązków, a bycie katolikiem, to także obowiązki oraz stanie na straży czystości wiary, wyznawania jej i obrony. A ja nie przejdę obojętnie, gdy zdaję sobie sprawę, jak ktoś jawnie, lub skrycie pluje kościołowi, czyli jednocześnie i mi, w twarz.

Stihl

harmonijka jest super jak na kawałku Deep Purple - Lazy Very Happy

amphiprion

Grzesiu - chodzi mi o harmonike sonorystyczną, a ugogólniając bardziej harmonikę klasyczną. Raczej nie słysze tam niczego z jazzu, ale fakt jest, ze może ze dwa czy trzy słyszałem Smile

Nie zachwycam się tym, bo się zgadzam z tym, że większośc jego utworów jest na tak zwane jedno kopyto, jednak uważam, że to trzeba mu przyznać, że wśród masy instrumentów, które są używane w jego twórczości nie pogubił się praktycznie ani razu, potrafi tak dobrać skale, postępować według zasad harmonii, że nawet wszystkie ozdobniki wypadające poza skalę jak najbardziej "pasują" do głównego tematu.

Co do tej integracji, jak wpomniałem kilka postów wyżej - każdy każdego przyjmie, każdy z każdym pogada, powymienia się doświadczeniami, nie będzie odtrącał, nie licząc prywatnych waśni. A już także wspomniałem, że subkultura nie pozwala w stu procentach osiągnąć sukcesu, tylko czasem pomaga. Harcerstwo również w wielu przypadkach człowiekowi pomaga, pomimo, że nie jest głównym czynnikiem odniesienia sukcesu.

Hmm... Bóg przychodzi w ciszy. Czyżby Mickiewicz miał rozdwojenie jaźni? Z jednej strony opowiada o Bogu, a z drugiej opowiadał rzeczy, które się kłóciły z tym, czego nauczał Bóg... A może się WTEDY nie kłóciły? Może Kościół dopiero później wymyślił zasadę, że magia to zło? Ale nie... Wiemy, że od samego początku to potępiał, w końcu istniała Święta Inkwizycja Smile

Kurczę... No to mamy wielki problem Smile

Dobrze, że jeszcze nie miałęm twórczości Mickiewicza, to już wiem co powiedzieć o nim podczas odpowiedzi z jego biografii... Ale nadal mam skrupuły, czy jako Katolik dobrze robię czytając jego dzieła, które, co więcej staram się zrozumieć, a przynajmneij mnie do tego zmuszają. Czyli każą mi zrozumieć zło, coś, czego zgłębiania zabrania Kościół, którego jestem wyznawcą. Oj, po każdym takim polskim powinienem się wyspowiadać bo grzeszę Smile

Teraz też miałem Goethego, "Ballada o królu elfów", "Świtezianka" etc... Ale nagrzeszyłem...

Co do Queen i duchów. Skoro nie jesteśmy w stanie zrozumieć o czym tak naprawdę śpiewa Mercury, bo nie mamy aż takich zdolności lingwistycznych, to dlaczego mamy rozumieć o czym śpiewa, już się tak uparłem na ten zespół, Nightwish? To w takim razie nic nam nie grozi, bo nie wiemy o czym śpiewają, a jeśli czegoś nie rozumiemy, to nie można nam tego przyswoić...

Daro

Opis Dziadów Mickiewicza jest oczywiście symboliczny. Jak tez wile wielkich utworów literackich. Ale i tak nie dam sobie ręki uciąć czy tak jest faktycznie. Mnie po prostu martwi taka wielka fascynacja magią, okultyzmem, jakąś energią wszechświata czy świata. Dziwi mnie tylko fakt, dlaczego tak bardzo bronicie tej magii? czy jest ona dla Was taka ważna, czy po prostunie umiecie pogodzić sie z faktem że fascynacja i zagłębianie się w świat magii nie jest fajne.
niestety Emilu nie wiesz co piszesz. Nie słyszałeś nigdy o czymś takim jak przekaz podświadomy? a takie zespoły jak Judas Priest, Black Sabbath, Led Zeppelin? Pewnie nikt nie wie o co chodzi. Bo to sa wielkie gwiazdy rocka i metalu, które maja ogromny wkład w muzykę.

Stihl

Led Zeppelin ma fajne solówki i to w nich najbardziej cenie Smile

Judas Priest prawie nie słucham. Rzadko sie zdarza a Black Sabbath tak nawet nawet. Wole posłuchać zespołu który gra progresywne połączenie przyjemnej muzyki z tym co odpręża i fascynuje w uszach. Jednocześniej podkreślam, że muzyka ta tworzy wielką barierę przemyśleń. Smile

amphiprion

Wiem, co to jest przekaz podświadomy. W przypadku przekazu słownego, wmontowuje się od tyłu zdania, które stają się słyszalne, gdy puszcza się taśmę w kierunku odwrotnym, podobnie jak słowa napisane odwrotnie, dają się czytać w lustrze. Przykładem jest piosenka Magika "Plus i minus". Słuchana od tyłu opowiada o tym, że za cztery lata wykonawca popełni samobójstwo. Cóż... Jeśli chce Ci się, drogi Darku rozkminiać wszystkie piosenki zespołów, których słucham, i wykazać, że jest tam przekaz podświadomy słowny, to od razu zrezygnuję ze słuchania, bo m isię taka opcja psucia świadomości nie podoba. Ale raczej nie wydaje mi się, żeby w każdym utworze był słowny przekaz podświadomy, nie chciałoby się twórcom tekstów tak się męczyć, bo to byłoby i tak mało opłacalne i bez sensu. Przy okazji, dźwięk wokalu musi być w odpowiedniej częstotliwości oraz z modulowaną szybkością, niewychwytywalną dla ludzkiego ucha i świadomości. Także... Średnio m isię to widzi... Owszem poprzez przekaz podświadomy można wytłumaczyć pobudzenie słuchaczy muzyki rockowej, poprzez wykorzystanie synkopowanej pulsacji rytmów, która powoduje w organiźmie ludzkim rozgłos biopsychologiczny, zdolny zmodyfikować różne organy ciała. Ten, tak zwany "beat" może spowodować przyśpieszenie bicia serca i wzrost poziomu adrenaliny, może spowodować nie tylko błogość seksualną, ale także ekscytację seksualną łącznie z orgazmem.

Led Zeppelin... Chodzi Ci o piosenkę "Schody do nieba"? Tha... słowa trzeciej zwrotki "Drżę z emocji kiedy patrzę za zachód (Zachód jest symbolem Lucyfera, Chrystus jest symbolem życia - wschodem). W moich myślach widzę wstęgę dymu poprzez drzewa i głosy tych, którzy wpatrują się". Ta strofa zawiera orędzie podświadome, które świadomość może wyłonić dopiero przy odwrotnym przegraniu płyty, wtedy słychać tam wyraźnie "Trzeba abyś żył dla szatana". Również Queen w piosence "Another One Bites the Dust" z albumu "Killers" jest przekaz podświadomy słowny. W tym przypadku po przegraniu od tyłu słyszymy zamiast frazy tyułowej, już po translacji na poski "zacznij palić marihuanę".

OK, ale czy należy oceniać książkę po okładce? Jest kilka przykładów przekazu podświadomego, ale nie należy zakładać, że wszystkie zespoły używają takiego przekazu.

Co do okultyzmu. Nie interesujemy się magią, ja po prostu bronię zespołów, które o tym śpiewają. Masz rację, w świecie jest po części zainteresowanie tymi tematami, więc te zespoły na tym kasę zbijają i tyle...

Stihl

o.O właśnie tatuś przyniósl najnowszą płytę Nightwish Very Happy

polecam gorąco